Na przełomie listopada i grudnia w grupie Zajączków odbyły się zajęcia ceramiczne. Ich efekt jednak możemy podziwiać dopiero teraz. Glina musi dobrze wyschnąć, a następnie trafić do pieca ceramicznego. Kiedy ostygnie, na wypalony biskwit nanoszone jest szkliwo i całość wraca do pieca na kilkanaście godzin. Dopiero, kiedy ostygnie, można zobaczyć efekt końcowy. Praca z masą plastyczną wzmacnia mięśnie dłoni i przyczynia się do podniesienia sprawności manualnej. Glina niesie ze sobą także doznania sensoryczne a jej zastosowanie ma charakter terapeutyczny. Podczas zajęć powstały niepowtarzalne, ceramiczne zawieszki, które mogą ozdobić choinkę w dziecięcych domach.